24. bóbr

To nasz dobry znajomy, codziennie latem przepływający przez naszą podwórkową rzeczkę. Miśka go już dokładnie obszczekała. Powstał z pasty rybnej i młóci zieleninkę jak nasze pobliskie drzewka (brzozy i leszczyny). I nie ma na niego rady.

23. nasza Misia

Śmiejąca się Misia też należy do moich ulubionych. Ser biały i przyprawy, to imitacja czarnej Misi. Poza tym śliwka, języczek z papryki i obowiązkowa kość z sera.

22. wesoły ludek

To nie jest żadna praca, tylko nawtykanie na talerz produktów nadających się do zjedzenia. Wyszedł jakiś strach na wróble.

21. Bafi - nasza kicia

Dżem, sery i rodzynki (obwódka), bo ogólnie tak kicia wygląda. Może obraziłaby się za taki byle jaki portret, może nie, ale myślę o powtórzeniu portretu, tylko już dokładniejszym. Kicia ma piękne, zielone oczy, których tu nie pokazałam.

20. tancerka

Do tancerki zastosowałam co było pod ręką - ser, jajko, szczypior, rzeżucha, ogórek i ćwikłę na włosy. Robi się szybko.

19. wiosenny ludek

Ludek powstał ad hoc, akurat rosła rzeżucha, więc się nadała. Czasu prawie nie trzeba wcale.

18. kurczaczek

Przyznam, że nie pamiętam składników tej pasty, ale nie jest to istotne, każda się nadaje.

17. pianista

W 2010 r przypadała 200 rocznica urodzin Fryderyka Chopina. Stąd ten pomysł. Surowcem jest jakiś dżem i ser.

16. piesek

I znowu ser biały i śliwka. Piłeczka, to pomidorek a na podłoże nadaje się wszystko.

15. krówka

Jest to pasta rybna, którą czasem robi mój mąż. Czarne elementy, to śliwka  suszona. Takie śniadanko robi się moment.

14. łabędzie

To jedna z moich ulubionych prac. Składników niewiele a pięknie się prezentuje na tle ciemnego talerza.
Już mnie ktoś pytał z czego są zrobione łabędzie, otóż jest zwykły, biały ser.

13. konik polski

Kukurydza z tuńczykiem to pyszna sałatka i z niej powstał konik. Reszta widoczna. Przygotowanie nie trwało długo.

12. cwaniaczek

Tu nie ma co objaśniać, bo wszystko widać. Usta z papryki, oczy z pomidorków. Chodziło o przedstawienie cwaniaczkowatego uśmiechu.

11. wywoływanie wiosny

To był marzec 2010 r. Wszyscy już czekaliśmy na wiosnę. Zajączek powstał z salcesonu (bo oboje go lubimy). Drzewo to sałata lodowa i seler naciowy. Poza tym dyżurna papryka, szczypiorek, pomidorek.

10. słoniątko

Słoniątko zostało zrobione z serów i papryki, tło z tartego ogórka.

9. sówka

Tutaj został użyty banan, chyba jedyny raz. Jest posypany płatkami owsianymi. Czerwoności to oczywiście papryka, oczy to ziele ang. a nóżki ze śliwki suszonej.

8. złota Justyna

Dwa lata temu była złota i dalej jest tak samo. Śnieg imituje tutaj ryż, reszta składników jest stała - ogórek, papryka, oliwki, itp.

7. diabełek

Chyba byłam wtedy zła na Rysia, nie pamiętam już z jakiego powodu. Świadczy o tym broda z ćwikły, bo tak naprawdę ten diabełek, to Ryś.

6. Adaś leci po srebro

Zimą 2010 roku Adaś był bardzo aktywnym skoczkiem. Nie będę wymieniać z czego jest zrobiony, bo to widać: wędlina, parówki, sery, itp.

5. dzień walki z depresją

23 lutego przypada Dzień walki z depresją. Usłyszałam o tym w radiu i zrobiłam wesołe słoneczko, żeby rozpędzić depresję.

4. walentynki

Serduszka zrobiłam z wszystkiego, co było pod ręką.

3. kotek

Kotek patrzy na nas zza płotka z papryki. Sam jest zrobiony z ryby wędzonej z cebulą, sera i ogórka.

2. Pejzaż

Są to początki śniadankowe,  są one bardzo proste i  robi się je szybko.