Strony

sobota, 31 marca 2012

78. delfiny

Tutaj również zastosowałam niebieski barwnik, którego mi bardzo brakowało i który trudno zastąpić innym, bo jedzenia w niebieskim kolorze po prostu nie ma. Poza tym śliwka (obwódka), papryka i czarne oliwki. Plankton imituje siemię lniane, bo ma odpowiednią formę.

piątek, 30 marca 2012

77. zakochane zajączki

Zajączki są zrobione z sera (a jakże) zabarwionego na brąz, obwódki z sera żółtego, co widać, serduszko i marchewki z papryki, trochę szczypiorku.Oczy zwykle robię z ziela ang, lub z ziarenek pieprzu. I są to znajome nam zajączki.

środa, 28 marca 2012

76. baranek (może być świąteczny)

Wszystko z sera, tylko nogi i rogi zabarwione na czekoladowo. Buźka z suszonej moreli, oczy z czarnej oliwki. Kwiatuszki to papryka. Wykonanie nie jest szczególnie pracochłonne.

czwartek, 22 marca 2012

75. wiosna

Zastosowałam zieleninę, bo to przecież wiosna - szczypiorek, po który specjalnie pojechałam do sklepu, ser biały- co widać, suszony koperek, pietruszkę i brokuł. Pszczółki, to oliwki zielone i czarne, skrzydła z ogórków, kwiatki z papryki. Wiosnę można przedstawiać dowolnie, zależy od inwencji.

środa, 21 marca 2012

74. małpka

Małpka powstała ze schabowego przedwczorajszego i wędliny. Ser żółty, to tło, gałęzie, to chleb. Poza tym oliwki, bakalie, seler naciowy i fragmenty cykorii (po bokach sera żółtego). Robi się dość szybko i jest w miarę proste.

poniedziałek, 19 marca 2012

73. rowerzysta

Na to trzeba poświęcić sporo czasu, żeby nie pominąć szczegółów roweru i cyklisty. A więc: koła z czerwonej cebuli i ogórka, rama z papryki. Sam rowerzysta, to serek topiony, wędlina, ogórek (plecak), cebula czerwona (kask i bagażnik). Zielone elementy, to brokuł i oliwki, słoneczko, to żółta papryka, ewentualnie morela.

piątek, 16 marca 2012

72. świnka nr 2

Świnkę znalazłam w internecie na wp i bardzo mi się spodobała. Potrzebne mi były następujące składniki: ser biały, wędlina, oliwki czarne na oczy, nos i buzię, a właściwie ryja. Racice są z papryki, opierają się na selerze naciowym. No i przyprawy do posypania.

zdjęcie naszego kosciółka(podpowiedź Oli)

Jest to zdjęcie, na którym wzorowałam się robiąc kościółek na śniadanie.

czwartek, 15 marca 2012

71. zwierzyniecki kościółek na wodzie

To kosztowało mnie z pół godziny roboty, samo wycinanie elemencików trochę trwa. Składniki chyba wyraźnie widać, są to: ser żółty, biały, wędlina, czarne oliwki (okna), czerwona papryka (dach), ogórek (most, drzewa i woda), przyprawy (już nie pamiętam jakie).

środa, 14 marca 2012

wtorek, 13 marca 2012

69. osa

No, osa kosztowała mnie sporo wysiłku. Znalazłam jej zdjęcie w necie, bo kto tam pamięta, jak takie bydlę wygląda. Nie miałam jeszcze barwników, więc ser zabarwiłam kurkumą. Czarne elementy, to czarna, niezastąpiona oliwka, reszta, to ogórek i papryka.

poniedziałek, 12 marca 2012

68. szczeniaczek

Szczeniaczek jest milusi i uśmiechnięty. Składa się z sera białego, czarnej oliwki i śliwki suszonej w obwódce. Jeszcze papryka czerwona i żółta i oliwka zielona jako podłoże. Piłka, to suszona morela.

niedziela, 11 marca 2012

piątek, 9 marca 2012

66. słonik futbolista

Słonik grający w piłkę zrobiony jest z wędliny wycinanej na desce. Produkty, z których powstają smaczne obrazy, ciągle się powtarzają i mam nadzieję, że widać ser żółty, seler i paprykę.

środa, 7 marca 2012

65. kangur

Prawdę mówiąc, to zapomniałam co zastosowałam do zrobienia kangura. Kolorystycznie pasowałby jakiś paprykarz, pasztet i pewnie tak było. Ser żółty imituje piasek, słoneczko chyba z papryki.

niedziela, 4 marca 2012

64. zajączki na wywczasach

Zajączki na wywczasach, to nasze kochane Zajączki  - Ola i Jarek. Bardzo pięknie się plażują i opalają (Jarek się trochę za bardzo spiekł). Składają się z wędliny, papryki, ogórków krojonych i tartych, na których leży suszony koperek.

czwartek, 1 marca 2012

63. jagnię

Jagniątko lub baranek, jak kto woli, jest słodziutki i grzeczny. Powstał z białego sera, serowej obwódki i jest posypany bułką tartą. Leży na trawce z jakiegoś zielepactwa i wyraźnie widocznego groszku. Morelowe słoneczko go ogrzewa i pachną takie same kwiatki.