Strony

niedziela, 18 listopada 2012

143. KACZOR DONALD


Oto Kaczorek, którego miałam w zamiarze zrobić na śniadanko, ale nie starczyło latem czasu. Nadrabiam zaległość. Został jeszcze pies Pluto, jak dobrze pójdzie.Udało mi się nabyć (na wagę) wielki, żółty i niebieski talerz. Zółty wykorzystałam na poprzednie śniadanko ślubne, a niebieski mi się przyda, gdy będzie mi potrzebny taki właśnie kolor . Zamiast używać barwnika zrobiłam to w inny, chytry sposób. I Kaczorek ma piękny, marynarski, niebieski strój, prawda?

2 komentarze:

  1. Super - niezly efekt z tym niebieskim talerzem. Na pocztku nawet nie zauwazylam, ze to talerz robi za mundurek.

    OdpowiedzUsuń
  2. A, faktycznie! Niezla akcja :-) Super kaczor :-)

    OdpowiedzUsuń