Strony

niedziela, 17 marca 2013

190. BLIŹNIAKI

Nie wiem co napisać w komentarzu, bo co bym nie napisała to będę podejrzewana o jakiejś sugestie. A ja naprawdę zrobiłam to śniadanko bez jakichkolwiek podtekstów, po prostu gdzieś widziałam coś podobnego i mi się spodobało. Wiem, że to wygląda na mętne tłumaczenie, ale podkreślam, że jest jak napisałam i nie biorę odpowiedzialności za odbiór przez niektóre osoby (czyt. Olę).:)))

1 komentarz:

  1. mamo, ale no co Ty - jakie skojarzenia! Bliźniaki jak sie patrzy i bardzo urocze do tego :-) Wrzeszczą też bardzo wiarygodnie. Super!

    OdpowiedzUsuń