Strony

czwartek, 31 stycznia 2013

178. ŻÓŁWIK

Coś dla Jarka, bo wiem, że lubi takie przestrzenne. Na płaskich niewiele jedzenia, więcej do patrzenia.
To śniadanko robi się dwie minuty, już nikt nie powie, że nie umie. (jak widać- bułka, parówy, pasztet na głowę, na wierzchu wędlina lub ser).

3 komentarze:

  1. O, rewelacja na kółkach!!! Bardzo mi sie podoba, jak nastepnym razem będę piec chleb to zrobie dwie bułki i walnę nam żółwie na sniadanie :-) Widzisz mamo, pic polega na tym, że takie sniadanko jest łatwe do skopiowania i to mnie się podoba! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dziękuje za tak fantastycznie wyglądające śniadanko :) Jest w 3D i jest bardzo treściwe.
    WIĘCEJ TAKICH Hurrrra.

    OdpowiedzUsuń
  3. Swietny pomysl, malo czasochlonny, prosty, a jaki efekt!

    OdpowiedzUsuń