Strony

wtorek, 11 grudnia 2012

152. CHRZĄSZCZ


brzmi w trzcinie, w Szczebrzeszynie i Szczebrzeszyn z tego słynie- pisał Brzechwa
Ten, którego przedstawiam, jest z drewna i stoi na skraju Szczebrzeszyna, jest jeszcze drugi, z brązu,  na rynku. Mój jest  paprykarzowy.

3 komentarze:

  1. a ja sie w Szczebrzeszynie urodzilam :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. dobrze, że mi przypomniałaś...:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chrzaszcz jak sie patrzy, a trzcina jak mniemam z kapusty pekinskiej?

    OdpowiedzUsuń